Oczywiście największym problemem jest rozwaga. Już od wielu lat kierowcy samochodów RHD (ang. Right Hand Drive) poruszają się po naszych drogach. Są to zwykle Polacy, którzy mieszkali w Wielkiej Brytanii i tam nabyli auto. Wielu z nich dość dobrze radzi sobie na naszych drogach. Jednak większość zapewnia, że jazda „anglikiem” jest trudniejsza i wymaga więcej uwagi oraz lepszego skupienia do drodze.

Mimo, że projekt budził wiele wątpliwości ze względów bezpieczeństwa, nowe przepisy weszły w życie! W sobotę, 15 sierpnia weszło w życie rozporządzenie dopuszczające do rejestracji samochody z kierownicą fabrycznie zamontowaną po prawej stronie. Nie znaczy to jednak, że na właścicielu tzw. anglika nie będą ciążyć inne obowiązki.